Wójt, który dba o prestiż gminy

Jerzy Zająkała od 19 lat jest wójtem gminy Łubianka. Celem jego działań samorządowych jest stała poprawa standardu usług publicznych w zakresie edukacji, ochrony zdrowia i kultury.

Wykształcenie: mgr administracji (UMK Toruń – 1982), MBA (Le Moyne College, Syracuse,
NY – USA – 1996. Po studiach rozpoczął pracę w Urzędzie Wojewódzkim w Toruniu 
Wiek: 55 
Rodzina: żona Gabriela (technik budowlany), dzieci: Marcin (31), Kinga (24), Jakub (18), Katarzyna (10) 
Jestem samorządowcem od: 1990 
Jestem wójtem od: 1990 
Wynik w ostatnich wyborach: I tura – 84 proc.


Dziś Jerzy Zająkała jest członkiem Zarządu Związku Gmin Wiejskich RP, członkiem Komitetu Regionów Unii Europejskiej w Brukseli i nieprzerwanie od 19 lat wójtem gminy Łubianka. Swoją karierę zawodową rozpoczął jednak w administracji państwowej. Po studiach podjął pracę na stanowisku referenta w Urzędzie Wojewódzkim w Toruniu, gdzie awansował na stanowisko inspektora wojewódzkiego. Następnie jako sekretarz urzędu pracował w Urzędach Gmin w Lubiczu i Łubiance.

W 1992 roku zaangażował się w tworzenie Związku Gmin Wiejskich RP i wszedł w skład pierwszego zarządu związku. Od połowy 2004 roku reprezentuje gminy wiejskie w brukselskim Komitecie Regionów Unii Europejskiej. W obecnej kadencji przewodniczy Komisji DEVE, ds. Zrównoważonego Rozwoju, w której zakresie działania znajdują się sprawy o podstawowym znaczeniu dla przyszłości gmin wiejskich i rozwoju regionalnego.

Trudne dobrego początki
Wiedza i odpowiednia praktyka sprzyjają byciu dobrym samorządowcem, a czasy kiedy Jerzy Zająkała rozpoczynał pracę w gminie, umożliwiły mu zdobycie różnorodnych doświadczeń na wielu płaszczyznach samorządności.

– Pamiętam, że zaczynaliśmy z niewielkim współczynnikiem wodociągowania i śladowym kanalizacji i telefonizacji w gminie. Bez wysypiska odpadów, bez sal gimnastycznych, z grząskimi drogami, a o chodnikach, czy internecie nawet nie było mowy – wspomina Jerzy Zająkała. – Uskrzydleni wartościami wolnej Rzeczpospolitej niezwłocznie podejmowaliśmy wyzwania o ogromnej skali. Szybko rozpoznaliśmy ścieżki pozyskiwania funduszy zewnętrznych i wdrożyliśmy programy wodociągowania i telefonizowania gminy – mówi.

Dziś gmina Łubianka nie przypomina już tej z początku lat 90. Wójt przyznaje, że wciąż jest wiele do zrobienia, ale wyraża też gotowość do podejmowania kolejnych wyzwań, bo nie ma dla niego większej satysfakcji niż ta, wynikająca z możliwości udziału w pozytywnych zmianach w gminie. Od wielu lat jego starania i zaangażowanie doceniają mieszkańcy gminy, najbliżsi współpracownicy oraz lokalne środowisko samorządowe.

– Jerzy Zająkała zdobył zaufanie i sympatię mieszkańców Łubianki przede wszystkim dzięki szeroko zakrojonym działaniom na rzecz wspólnego dobra, jakim jest gmina – mówi Zbigniew Cywiński, przewodniczący Rady Gminy Łubianka. – W Łubiance ludzie dostrzegają wyremontowane drogi, nowe chodniki i boisko dla młodzieży i to właśnie sprawia, że szanują i popierają działania samorządowe wójta – dodaje.

Dba o kontakt z mieszkańcami
To, co według Jerzego Zająkały ułatwia osiąganie dobrych wyników w pracy samorządowej, to otwartość na konstruktywną dyskusję z mieszkańcami, partnerami społecznymi i gospodarczymi oraz umiejętność diagnozowania problemów i wdrażania działań je rozwiązujących.

– W środowisku samorządowym cenimy wójta Zająkałę przede wszystkim za otwartość, wyjątkową kulturę osobistą i wysokie standardy sprawowania urzędu – mówi przewodniczący Rady Gminy. – Nie bez znaczenia jest również fakt, że w wyjątkowo skuteczny sposób dba o prestiż Łubianki – dodaje.

Sam wójt podkreśla, że istotna dla właściwego wypełniania zawodowych obowiązków jest również zdolność do pracy interdyscyplinarnej. – Każdy wójt powinien mieć z jednej strony umiejętność dobrego kontaktu z mieszkańcami, z drugiej zaś pamiętać, że deklaracje można składać tylko wtedy, kiedy istnieją realne możliwości realizacji zobowiązań – mówi.

Umie podejmować trudne decyzje
Najtrudniejsze decyzje dla wójta to te podejmowane w sytuacjach, w których prawo albo stan faktyczny nie pozwala skutecznie i ostatecznie rozwiązać ludzkich problemów.

– Mimo wielu lat pracy i wspaniałych osiągnięć polskich samorządów nie jesteśmy wolni od problemów. Wśród nich jest m.in. ciągłe niedoszacowanie kosztów zadań realizowanych przez gminy. W tym zakresie szczególnie dokuczliwe jest uruchamianie własnych środków gmin na zadania oświatowe nie znajdujące pokrycia w subwencji oświatowej – wyjaśnia. – Ta sytuacja jest wynikiem nie tylko ograniczonych możliwości budżetu państwa, ale przede wszystkim niechęci rządzących do określenia standardów edukacyjnych. Innym problemem jest brak zrozumienia większości parlamentarnej dla potrzeby równoważenia możliwości rozwojowych obszarów wiejskich i miejskich – dodaje.

Jerzy Zająkała sprzymierzeńców w walce z trudnościami natury samorządowej upatruje zarówno w mieszkańcach Łubianki, jak i w radnych gminy. Przyznaje, że mieszkańcy gminy od lat są bardzo efektywni w prowadzeniu własnych spraw oraz w aktywności obywatelskiej, a radni gminy przyjmują postawy prorozwojowe i odważnie podejmują ambitne wyzwania.

Z optymizmem patrzy w przyszłość
Wśród największych wyzwań, przed jakimi stoją władze Łubianki, jest zakończenie w ciągu najbliższych lat procedur ustanawiania miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego oraz zrealizowanie planu inwestycyjnego z zakresu szeroko rozumianej infrastruktury drogowej wraz z siecią chodników i dróg rowerowych. Celem obecnych i przyszłych działań samorządowych wójta Zająkały jest też dalsza poprawa standardu usług publicznych w zakresie edukacji, ochrony zdrowia i kultury. Wójt liczy, że ich efektem będzie osiągnięcie przez gminę tempa przyrostu mieszkańców do poziomu, co najmniej 5 proc. rocznie. Jerzy Zająkała chętnie podejmuje trudne wyzwania o wieloletnim okresie sprawdzalności. Przykładem takiej aktywności jest zainicjowana przed laty wizja zmiany charakteru gminy z typowo rolniczej w osadniczo-rolniczą, ze wskazaniem na priorytetowe traktowanie mieszkalnictwa względem pozyskiwania nowych podmiotów gospodarczych.

– Przyznam, że przez pierwsze kilka lat odczuwałem potrzebę dużego ważenia słów i dużą ostrożność, żeby nie powiedzieć niechęć ze strony ówczesnych mieszkańców dla takiego przeobrażenia – mówi wójt. – Dzisiaj czysta ekologicznie, jak na warunki polskie, gmina Łubianka ma duże możliwości rozwojowe zwiększając znacznie dochody z podatku dochodowego od osób fizycznych, a wielu mieszkańców poprawiło swoją sytuację finansową sprzedając mniej wydajne grunty rolne na działki budowlane – dodaje.

Wytrwały maratończyk
Liczne obowiązki wynikające z piastowanych przez Jerzego Zająkałę stanowisk naturalnie wpływają na jego życie prywatne. Sam przyznaje, że ma wielkie szczęście, bo jego najbliżsi rozumieją, że praca, jaką wykonuje jest nie tylko społecznym obowiązkiem, ale też jego pasją i spełnieniem. Zamiłowanie do aktywności fizycznej, a w szczególności do biegów długodystansowych i tenisa ziemnego, pomaga wójtowi pracować na wysokich obrotach każdego dnia. Rocznie Jerzy Zająkała przebiega od 1500 do 2000 km i wciąż znajduje w tym sporcie upodobanie i radość. Tegoroczny maraton będzie już 18 w jego biegowej karierze.