Strona główna  |  Wydawnictwo  |  Kontakt  |  Reklama
.

 
Artykuły » Samorządowiec z pasją

»

Moje miasto, mój dom

Odpowiedzialność za losy Częstochowy i jej mieszkańców to dominująca cecha prezydenta Tadeusza Wrony – aktywnego i skutecznego samorządowca.

\"\"
Tadeusz Wrona – prezydent Częstochowy i aktywny uczestnik samorządowego forum w Polsce. Wypełniając swoje obowiązki stawia na dialog z mieszkańcami i dąży do zjednoczenia ich wobec wizji rozwoju miasta.

Wykształcenie: doktor nauk technicznych Wydział Budowy Maszyn Politechniki Częstochowskiej. W roku 1980 był jednym z założycieli oraz wiceprzewodniczącym NSZZ „Solidarność” na Politechnice Częstochowskiej
Wiek: 57 lat 
Rodzina: żona Elżbieta – magister inżynier, córki: Julia – lekarz stomatolog, Judyta – muzyk 
Jestem samorządowcem od: początku lat 80.
Jestem prezydentem: I kadencja (1990-1994),  II kadencja (1994-1995), III kadencja (2002-2006), IV kadencja od 2006 roku
Wynik w ostatnich wyborach: 60,77 proc. (30695 głosów) – II tura


Priorytetem działań Tadeusza Wrony jest rozwój miasta i dobro jego mieszkańców. Nie tylko zawodowo, ale i prywatnie czuje się silnie związany z Częstochową.

Zaczęło się od Solidarności
W roku 1980 Tadeusz Wrona był jednym z założycieli oraz wiceprzewodniczącym NSZZ „Solidarność” na Politechnice Częstochowskiej. Przez rok zasiadał w Prezydium Częstochowskiego Komitetu Obywatelskiego. Szczególnie ważny w samorządowej karierze Tadeusza Wrony okazał się rok 1990, kiedy po raz pierwszy objął fotel prezydenta Częstochowy.
Od 1997 roku, przez 4 lata, z ramienia Akcji Wyborczej Solidarność pełnił mandat posła na Sejm RP III kadencji. Został powołany na wiceprzewodniczącego Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej. W 2002 roku po wyborach bezpośrednich ponownie objął urząd prezydenta. Zwyciężył też w wyborach samorządowych w 2006 roku.
Obecnie sprawuje również funkcję wiceprezesa Związku Miast Polskich, jest członkiem Kongresu Władz Lokalnych i Regionalnych Rady Europy w Strasburgu oraz zastępcą delegata do Komitetu Regionów w Brukseli. Udziela się też w Zespole Administracji i Bezpieczeństwa Obywatelskiego Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego oraz w Stowarzyszeniu Miast Laureatów Nagrody Europy.

Zafascynowany samorządem
Samorząd to sfera działania, która, jak sam przyznaje, zawsze interesowała go najbardziej. W tym właśnie kierunku ukończył studia podyplomowe w Studium Samorządu Terytorialnego i Rozwoju Lokalnego na Uniwersytecie Warszawskim, odbył też liczne staże z zakresu administracji i zarządzania w samorządzie terytorialnym, funkcjonowania służb komunalnych oraz strategii rozwoju miast.

W czasie pierwszej prezydentury dążył do zdemokratyzowania i unowocześnienia sposobu zarządzania miastem. Podjął współpracę zagraniczną i skupił się na odbudowie społecznych wartości, zniszczonych wcześniejszym ustrojem.

– Nikt z nas nie był wówczas praktykiem, ale znaliśmy błędy popełniane w poprzednim systemie – mówi Tadeusz Wrona. – Dla mnie największym z nich był brak demokracji, a więc prawa ludzi do wyboru i kontroli swojej władzy. Dlatego swoje nadzieje pokładałem w odblokowaniu aktywności obywatelskiej i odbudowaniu poczucia patriotyzmu lokalnego. Największą obawą było to, że ludzie potraktują nową władzę samorządową jak obcą, że znów zrodzi się podział: „my” i „oni” – wspomina.

Prosta recepta na sukces
Tadeusz Wrona nie zawiódł społecznego zaufania bo dobrze wie, że jedynym słusznym jest działanie ze świadomością codziennej oceny przez współpracowników i obywateli oraz tego, że jest się rozliczanym wyłącznie z konkretów, a nie obietnic.

– Dobry samorządowiec powinien umieć zjednoczyć ludzi wobec wizji rozwoju swojego miasta, a rozwój ten powinien otwierać szansę dla wszystkich, bo w mieście nie może być zjawiska społecznego wykluczenia – wyjaśnia.

Rozwój przez dialog
Tadeusz Wrona stawia przede wszystkim na dialog z mieszkańcami. Wie, że muszą oni mieć poczucie wpływu na sprawy ich dotyczące i nie zastąpią tego arbitralnie podejmowane decyzje. Współdecydowanie to przecież współodpowiedzialność, a bez niej nie ma prawdziwego zaangażowania obywatelskiego w pracę dla dobra ogółu. Kiedy Tadeusz Wrona po raz kolejny został prezydentem Częstochowy w Biurze Obsługi Interesanta zapisywało się tak wiele osób, że niejednokrotnie przyjmował interesantów do późnych godzin nocnych.

– Nie można było inaczej, bo najważniejszy potencjał to ludzie, a w szczególności ci pracowici, uczciwi, przedsiębiorczy i dobrze wykształceni, a takich u nas nie brakuje – dodaje. Dziś na częstochowskich uczelniach studiuje 40 tys. osób. Dzięki tak dużym zasobom ludzkim rozwój miasta ma obecnie charakter zdywersyfikowany. Obserwuje się rozwój przemysłu i usług, jednocześnie pielęgnowana jest tradycyjna funkcja miasta, jako międzynarodowego ośrodka pielgrzymkowego.

Nowe plany, nowe wyzwania
Tempo budowy dróg nieproporcjonalne do wzrostu liczby samochodów to dominujący problem większości polskich miast, również Częstochowy. Ponad 20 proc. budżetu miasta stanowią wydatki inwestycyjne, a ponad połowa z nich przeznaczona jest na budowę i modernizację dróg.

– Koncentracja na tym zadaniu nie oznacza lekceważenia innych sfer – zapewnia prezydent Wrona. W ciągu ostatnich kilku lat wyremontowane zostały prawie wszystkie placówki kultury, a dziś inwestuje się też w modernizację i rozbudowę placówek oświatowych, poprawę jakości usług szpitala miejskiego, nie zapominając o rozbudowie bazy sportowo-rekreacyjnej. Skala niezbędnych potrzeb większości miast przekracza możliwości wyznaczane wielkością posiadanych środków. Zawsze wśród ważnych i niezbędnych działań trzeba wybrać te najważniejsze. Często wymaga to od samorządowców odwagi podejmowania decyzji niepopularnych. Tadeusz Wrona swoją kilkunastoletnią pracą na rzecz miasta udowodnił, że taką odwagę posiada. Nie bez znaczenia dla sprawnego funkcjonowania miasta pozostają też dobre relacje prezydenta z Radą Miasta.

– Mimo podziałów politycznych dominuje na ogół merytoryczna dyskusja. Dobrze uzasadnione projekty znajdują nasze poparcie – mówi Konrad Głębocki, radny Miasta Częstochowy. – Konkretnych zasług prezydenta Wrony można wyliczyć wiele. Według mnie szczególnie istotny jest duży nacisk na inwestycje komunalne oraz  godne reprezentowanie miasta, które ma przecież wyjątkową misję do spełnienia. Warto jednak, zważywszy na bliższą i dalą  przyszłość Częstochowy, pomyśleć o jeszcze większej intensyfikacji prac nad miejscowymi planami zagospodarowania przestrzennego miasta, a także o utworzeniu nowych zwartych stref dla dużych i średnich inwestorów gospodarczych – dodaje.

Prywatne życie samorządowca
Praca dla samorządu w przypadku prezydenta Częstochowy trwa zazwyczaj 7 dni w tygodniu, po kilkanaście godzin dziennie, często więc pochłania czas prywatny.

– To duży problem. Na szczęście mogę liczyć na zrozumienie i wsparcie moich najbliższych. Dobrze, że dzieci mam już dorosłe i usamodzielnione – komentuje prezydent. Turystyka, książki, film, teatr i muzyka są jego metodą na odpoczynek od codziennych spraw miasta i jego mieszkańców.

– Kultura uwrażliwia, otwiera inne horyzonty, pozwala z większej perspektywy oceniać to, co robimy – dodaje.
Karolina Felner

powrót

 

»

TURYSTYKA

»

»

URZĘDY MARSZAŁKOWSKIE

»

POBIERZ BEZPŁATNIE

»

Wydarzenia w najbliższym czasie

»

7-9 maja, Katowice, XVI Europejski Kongres Gospodarczy, https://www.eecpoland.eu/

9 maja, II Ogólnopolska Konferencja Naukowa "Samorząd Terytorialny wobec współczesnych wyzwań, https://uwr.edu.pl/
Newsletter

»

Zamów newsletter


Sprawdź co słychać w największych samorządowych korporacjach

»