Strona główna  |  Wydawnictwo  |  Kontakt  |  Reklama
.

 
Artykuły » Temat miesiąca

»

Bezpieczna zabawa to kontrolowane ryzyko

Ryzyko jest podstawową cechą zabawy – zapisaną nawet w ustawie. Na placu zabaw dziecko powinno poznać swoje możliwości. Ale należy zadbać o to, by nie było narażone na zagrożenia zbyt poważne lub niepotrzebne i trudne do przewidzenia.

Myśląc o placu zabaw, coraz częściej zastanawiamy się nad bezpieczeństwem dzieci. Zdajemy sobie sprawę z istnienia norm i certyfikatów. Tylko co się kryje za tymi dokumentami. Czy zabawa na placu zabaw może być w 100 proc. bezpieczna? A nawet jakby była, to co na to powiedzą dzieci. Podejścia do tego tematu są bardzo różnorodne i nieraz skrajne. Norma PN-EN 1176:2009 „Wyposażenie placów zabaw i nawierzchnie.” podpowiada rozwiązanie kompromisowe.

Ryzyko pod kontrolą
Norma opisująca wymagania dla placów zabaw mówi, że ryzyko jest podstawową cechą zabawy. Bez dreszczyku emocji plac zabaw będzie po prostu nudny. Z drugiej strony ryzyko na placu zabaw powinno być łatwe do przewidzenia. Niedopuszczalna jest sytuacja gdy np. poręcz służąca do oparcia się będzie słabo przymocowana i dziecko może spaść razem z takim elementem. Norma nie dopuszcza także ryzyka zbyt poważnego. Za takowe uznaje się ryzyko związane z poważnym urazem głowy, uduszeniem i trwałym uszczerbkiem na zdrowiu. Zaleca się także usuwanie ryzyka niepotrzebnego, np. związanego ze zranieniami wskutek otarcia o ostrą krawędź. Na placu zabaw dziecko powinno nauczyć się określania swoich możliwości i możliwości sprzętu. Taka edukacja zaowocuje w dorosłym życiu, gdy już jako młody człowiek wybierze się na wycieczkę górską lub usiądzie za kierownicą samochodu.

Zasady projektowania
Aby unikać zagrożeń zbyt poważnych lub niepotrzebnych i trudnych do przewidzenia przez dziecko, należy zastosować się do zasad, o których mówi norma. Zalecenia dotyczące procesu projektowania placu zabaw:
  • Konieczność zachowywania tzw. stref bezpieczeństwa miedzy urządzeniami, zgodnie z zaleceniami producenta.
  • Planowanie rodzaju podłoża o odpowiedniej amortyzacji.
  • Uzupełnienie projektu o roślinność, która powinna przy okazji dawać nieco cienia.
  • Projektowanie huśtawek łańcuchowych, kolejek linowych i karuzel na obrzeżach placu zabaw zabezpiecza przed przypadkowymi zderzeniami. Za huśtawką nie powinna stać ławka, dzięki temu dziecko idące w kierunku huśtawki, będzie szło tylko po to, żeby się pohuśtać.
  • Zjeżdżalnie nie powinny być skierowane na południe. Gorący ślizg może dotkliwie poparzyć dziecko.
  • Umieszczenie tablicy z adresem placu zabaw, telefonem do zarządcy, numerem telefonu alarmowego i zakazem palenia jest koniecznością. Wszystkie informacje regulaminowe najlepiej przedstawić w formie graficznej, zrozumiałej dla dzieci.
  • Warto zadbać o miejsce do siedzenia dla dorosłych – ławki stawiamy w odległości około 1 m od ogrodzenia, aby nie były używane do wychodzenia z placu.
  • Kosz na śmieci przyda się w utrzymaniu czystości, ale warto postawić go około 2 m od ławki, żeby osy i mrówki w mniejszym stopniu przeszkadzały siedzącym.
  • Ogrodzenie zabezpieczy przed psami i ułatwi nadzór nad dziećmi. Pamiętajmy, aby furtka zamykała się samoczynnie w czasie do 5 sekund.

Urządzenia do zabawy i nawierzchnia
Wyposażenie placu i jego nawierzchnię należy wybierać świadomie. Niektórzy uważają, że postępowanie przetargowe i kryterium 100 proc. ceny wiąże ręce zamawiającemu i skazuje go na wybór najgorszych technologii. To jednak nie jest prawda. Zamawiający ma prawo określić dość szczegółowo wymogi jakościowe. Wiadomo, że drewno toczone będzie gorsze od kantówki a ślizg ze stali od tego z laminatu.

Najlepiej gdy urządzenia montowane są w gruncie przy pomocy kotew. Drewniane słupy powinny być przykrywane plastikowymi daszkami. Sklejka wodoodporna powinna być szczelnie polakierowana, krawędzie wygładzone. Uwaga na plastikowe wypełnienia, które mogą się odkształcać przy zmianach temperatury.

W ferworze wybierania urządzeń łatwo zapomnieć o nawierzchni. To upadek na podłoże jest najczęstszą przyczyną wypadków na placach zabaw. Wykonawca placu zabaw powinien informować o wymogach w tym zakresie. Generalnie, im większa jest wysokość z jakiej dzieci mogą spaść, tym lepsze właściwości amortyzacyjne powinno mieć podłoże i trzeba je stosować na większym obszarze. Tam, gdzie upadek przekracza 1 m, nie wystarczy postawienie urządzeń na trawie. Tak samo w przypadku huśtawek łańcuchowych.

Gdy chcemy zapewnić odpowiednią nawierzchnię, to do wyboru mamy podłoża naturalne i syntetyczne. Te pierwsze, jak na przykład piasek o granulacji 0,2-2 mm, są stosunkowo tanie w wykonaniu ale dość drogie w eksploatacji, bo trzeba je regularnie wyrównywać i co jakiś czas uzupełniać. Alternatywą są drogie w zakupie, ale tańsze w eksploatacji nawierzchnie syntetyczne, które mają dodatkowa zaletę – mogą być użytkowane przez osoby na wózkach inwalidzkich.

Odbiór jako gwarancja jakości
Każdy plac zabaw przed oddaniem do użytku powinien być sprawdzony z punktu widzenia zgodności z normą (część 7. normy PN-EN 1176). Taka kontrola, przeprowadzana przy pomocy specjalistycznych próbników zakleszczeń, ma na celu ostateczną weryfikację bezpieczeństwa. W jej trakcie bardzo często są wykrywane wady zarówno projektowe, jak również produkcyjne i montażowe. Przy czym prawie zawsze udaje się znajdować dobre rozwiązania dla wykrytych problemów.

Gdy plac zabaw jest doposażany w pojedyncze urządzenia, to wówczas raczej nie zamawia się osobnej oceny zgodności z normą. W takim przypadku zamawiający powinien zweryfikować jakość instalacji przy pomocy instrukcji montażu, którą musi posiadać każdy dostawca. Sprawdza się w takiej sytuacji zachowanie stref bezpieczeństwa oraz głębokość posadowienia. Warto zwrócić uwagę na drobne uszkodzenia powłok lakierniczych, które trzeba zabezpieczyć w celu przedłużenia żywotności sprzętu. O bardziej szczegółową kontrolę należy poprosić inspektora, który będzie dla nas wykonywał roczną kontrolę placu.

Niezbędny system nadzoru
Całość zabiegów mających na celu zapewnienie bezpiecznego placu zabaw dopełnia system nadzoru. Taki system z reguły sprowadza się do prowadzenia Dziennika placu zabaw i zamawiania rocznych przeglądów. Gotowy Dziennik jest bezpłatnie dostępny w internecie na stronie www.ckpz.org. Można też zamówić jego wdrożenie, co pozwoli na przeszkolenie personelu w zakresie przeprowadzania przeglądów i konserwacji. Zawsze przy ustalaniu planu kontroli lub konserwacji należy pamiętać o wymaganiach producenta w tym zakresie. Należy pamiętać, że urządzenia znajdujące się na placach zabaw, jako elementy małej architektury podlegają pod ustawę Prawo budowlane.

Częstotliwość przeglądów powinna być dostosowywana do specyfiki placu. Tam, gdzie urządzenia są stare, jest nawierzchnia piaskowa lub jest większe ryzyko wandalizmu, mogą być konieczne nawet codzienne kontrole placu. Może je wykonywać personel najniższego szczebla, który przy okazji wykonuje bieżącą konserwację. Ogólne oględziny nie powinny być wykonywane rzadziej niż raz w tygodniu.
Roczne przeglądy mają na celu bardziej dokładne badanie placu zabaw oraz weryfikację działania systemu.


\"\"Dominik Berliński, główny specjalista ds. norm Centrum Kontroli Placów Zabaw










Forum Samorządowe nr 11/60

powrót

 

»

TURYSTYKA

»

»

URZĘDY MARSZAŁKOWSKIE

»

POBIERZ BEZPŁATNIE

»

Wydarzenia w najbliższym czasie

»

25-26 kwietnia, Lublin, Konferencja "Samorząd a państwo - formy uspołecznienia demokracji", https://umcs.pl
Newsletter

»

Zamów newsletter


Sprawdź co słychać w największych samorządowych korporacjach

»