Strona główna  |  Wydawnictwo  |  Kontakt  |  Reklama
.

 
Aktualności

»

Szymon Osowski: Notatki burmistrza to dane publiczne

Zgodnie z prawem wszelkie dane, dotyczące spraw urzędowych, stanowią informację publiczną i powinny być udostępnione. Nawet jeśli są to jedynie notatki ze spotkań.

\"\"Komentuj na Facebooku!



Świadomość społeczna dotycząca dostępu do informacji publicznej rośnie, ale wciąż zdarza się, że władze miast i gmin nie godzą się na udostępnianie dokumentów – donoszą eksperci z Pozarządowego Centrum Dostępu do Informacji Publicznej. O tym, że zapiski ze służbowych spotkań władz lub urzędników są informacją publiczną orzekł Wojewódzki Sąd Administracyjny w Białymstoku. Wyrok podtrzymał Naczelny Sąd Administracyjny w Warszawie.

Spór o to, czy takie notatki mają charakter informacji publicznej i czy w związku z tym należy je udostępniać, wybuchł w Łapach. W kwietniu ubiegłego roku obecny radny i były burmistrz miasta Roman Czepe poprosił burmistrza Wiktora Brzoskę o wgląd do zapisków z rozmów prowadzonych z ministrem Michałem Bonim.

– W poprzedniej kadencji mieliśmy pięć spotkań z ministrem na temat sytuacji Łap. Obszernie informowaliśmy o tym opinię publiczną. W tej kadencji takich informacji nie było – tłumaczy radny. By poznać szczegółowe ustalenia, złożył wniosek o udostępnienie informacji publicznej. Burmistrz Brzosko odrzucił jednak jego prośbę, argumentując, że zapiski ze spotkań z ministrem to jedynie robocze notatki, które nie mają charakteru oficjalnego wystąpienia, mimo że zostały spisane w formie dokumentu urzędowego. Czepe nie dał za wygraną i zgłosił sprawę do sądu. Wyrok nakazał burmistrzowi ujawnienie zapisków.

\"\"– Zgodnie z postanowieniem sądu wysłałem radnemu notatki – mówi burmistrz Wiktor Brzosko. – Wcześniej nie chciałem tego zrobić, gdyż uważałem je za jednostronną, subiektywną relację ze spotkania. Nie były to treści uzgodnione przez wszystkie strony, a jedynie moje zapiski, sporządzone po to, żeby nie uciekły mi pewne ustalenia – wyjaśnia burmistrz. I choć wyrok sądu wykonał, to nie jest do niego w stu procentach przekonany. – Teraz po prostu nie będę już takich notatek sporządzał – stwierdza.

Uzasadnienie wyroku nie pozostawia wątpliwości – informacją publiczną jest nie tylko dokument urzędowy, ale absolutnie wszystko, co dotyczy spraw urzędowych. Radny Roman Czepe przyznaje, że spodziewał się korzystnej dla siebie decyzji sądu i podkreśla, że w Polsce dostęp do informacji publicznej wciąż jest utrudniony.

– Dla przykładu: nie ma ścisłego katalogu spraw, które muszą się pojawić w BIP. Jako radni opozycji w radzie miejskiej od roku domagamy się publikacji na gminnej stronie interpelacji, ale burmistrz odmawia – mówi Czepe.

\"\"Szymon Osowski, prawnik Pozarządowego Centrum Dostępu do Informacji Publicznej potwierdza, że wśród urzędników często brakuje świadomości, w jakim zakresie należy udostępniać mieszkańcom informacje. – Urzędnicy administracji utożsamiają swoją pracę z czymś tajnym – tłumaczy. – Brakuje powszechnego przekonania, że wszystko, co się robi, jest jawne, a jedynie wyjątkowe informacje powinny być utajnione.

Wątpliwości w kwestii dostępu do informacji publicznej pojawiają się nawet w sprawach o wiele bardziej oczywistych niż przypadek z notatkami. Kilka tygodni temu wójt gminy Świdwin, Zdzisław Pawelec, nie chciał udostępnić umowy na dzierżawę budynku poszkolnego. Ugiął się dopiero po wyroku sądu. Prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz przez ponad dwa ostatnie lata wzbraniała się przed ujawnieniem danych osób, które zawarły z ratuszem umowy o dzieło. Po tym, jak sprawa trafiła do sądu, a potem do prokuratury, ratusz ujawnił jedynie część danych, tłumacząc, że są to personalia tych osób, które zgodziły się na ich podanie. (mg)


Wyrok Sądu
Z punktu widzenia orzecznictwa sądowo-administracyjnego informacją publiczną nie jest jedynie dokument urzędowy, ale to, co mieści się także w obrębie materiału urzędowego. Natomiast w zakresie pojęcia materiał urzędowy mieści się wszystko, co – nie będąc dokumentem – jest urzędowe. Materiałem urzędowym jest zatem to, co pochodzi od urzędu lub innej instytucji państwowej, bądź dotyczy sprawy urzędowej, bądź postało w rezultacie zastosowania procedury urzędowej.
Uzasadnienie wyroku, wydanego przez Wojewódzki Sąd Administracyjny w Białymstoku 9.08.11 w sprawie udostępnienia notatek ze spotkań burmistrza z ministrem)

2012-03-16 14:08:00

powrót

Dołącz do dyskusji na stronie

»

Komentarz:
Text:
Podpis:
Nazwa:
WWW:

Wysłanie komentarza oznacza ze zgadzam się na regulamin.
Dołącz do dyskusji na FB

»

 

»

TURYSTYKA

»

»

URZĘDY MARSZAŁKOWSKIE

»

POBIERZ BEZPŁATNIE

»

Wydarzenia w najbliższym czasie

»

7-9 maja, Katowice, XVI Europejski Kongres Gospodarczy, https://www.eecpoland.eu/

9 maja, II Ogólnopolska Konferencja Naukowa "Samorząd Terytorialny wobec współczesnych wyzwań, https://uwr.edu.pl/
Newsletter

»

Zamów newsletter


Sprawdź co słychać w największych samorządowych korporacjach

»