Samorządy muszą redukować zadłużenie. A wiadomo, że wydatki na oświatę stanowią lwią część wydatków JST. Sytuację może rozwiązać przekazywanie małych szkół stowarzyszeniem, o czym piszemy w najnowszym numerze „Forum Samorządowego”.
Edukacja to dla samorządów finansowe pole minowe. Gdzie nie staniesz – ryzyko. Remonty, pomoce szkolne, żywienie, boiska... No i Karta Nauczyciela. O ile obsługę szkolnej stołówki można zlecić zewnętrznej firmie, o tyle KN obejść się nie da. A to ona w samorządowym szkolnictwie jest najdroższa – związane z nią nauczycielskie świadczenia potrafią pochłonąć nawet 80 proc. całych wydatków na oświatę. To właśnie przez kartę podał się w zeszłym roku do dymisji burmistrz Nieszawy, który uznał, że przerasta go sytuacja, gdy gros z 2,3 mln zł edukacyjnego budżetu pochłaniają nauczyciele. Dramatyzował? Może, ale nieprzesadnie.
– Kiedy przed 18 laty gmina przejęła szkoły, subwencja pokrywała 100 proc. wynagrodzeń. Teraz – tylko 60 proc. – wylicza wójt Ostródy Marek Brzezin. Dlatego samorządy ruszyły na wojnę z nauczycielami. Jesienią Związek Miast Polskich domagał się, by to państwo opłacało nauczycieli, skoro tyle im w karcie obiecało. Od tamtej pory łamy gazet są pełne polemik między zwolennikami liberalizacji i obrońcami status quo. W marcowym numerze „Forum Samorządowego” przedstawiamy jedno z rozwiązań – przekazanie małych szkół stowarzyszeniom oraz wady i zalety takiego działania.
W „Forum Samorządowym” relacja z obrad Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego, podczas której przedstawiciele korporacji samorządowych nie zgodzili się na przyjęcie projektu ustawy o finansach publicznych, który zakłada ograniczenie długu jednostek samorządu terytorialnego do 60 proc. rocznych dochodów. W najnowszym numerze także relacja z Kongresu Rozwoju Mieszkalnictwa Gminnego, zorganizowanego przez Instytut Gospodarki Nieruchomościami. „Forum Samorządowe” było partnerem medialnym wydarzenia.
Miesiąc w samorządzie komentuje
Maciej Kobyliński, prezydent Słupska.
Plan numeru