Kontrolę w lubelskim ratuszu CBA wszczęło wiosną 2016 roku. Podczas niej ustalono, że w latach 2014 – 2016 Krzysztof Żuk, prezydent Lublina zasiadał w radzie nadzorczej PZU Życie. Zdaniem Biura doszło tutaj do złamania ustawy antykorupcyjnej, która mówi, że wójt, burmistrz czy prezydent nie może zasiadać w radach nadzorczych spółek prawa handlowego.
– Złożenie przez Centralne Biuro Antykorpcyjne wniosku do Rady Miasta Lublin o stwierdzenie wygaśnięcia mandatu prezydenta miasta to polityczna decyzja. Potwierdza to dobitnie, że PiS używa instytucji państwa i wykorzystuje służby do walki politycznej ze mną – oświadcza Krzysztof Żuk.
Prezydent przekonuje, że zarzut CBA oparty na tym, że nie doszło do prawidłowego zgłoszenia jego osoby do Rady Nadzorczej PZU Życie S.A. jest nieprawdziwy, gdyż do Rady został wskazany przez ówczesnego Ministra Skarbu Państwa, a ustawa antykorpcyjna przewiduje wyjątki. Artykuł 6. tej ustawy mówi jasno, że zakazy nie dotyczą osób zgłoszonych do np. rad nadzorczych przez Skarb Państwa i „inne państwowe osoby prawne”.
– Moja kandydatura do Rady Nadzorczej PZU Życie S.A. została wskazana przez Ministra Skarbu Państwa ze względu na konieczność ochrony strategicznych interesów Skarbu Państwa. Jako były podsekretarz stanu w Ministerstwie Skarbu Państwa posiadałem nie tylko niezbędą wiedzę, ale przede wszystkim dawałem rękojmię należytej dbałości o interesy Skarbu Państwa. Zajmowałem się w przeszłości m.in. strategicznym dla Polski zadaniem odzyskania kontroli przez Skarb Państwa nad PZU S.A. poprzez zakończenie kilkuletniego sporu z Eureko B.V. – tłumaczy prezydent Lublina.
Funkcjonariusze CBA nie pierwszy raz kontrolują urzędy samorządowe. W czerwcu funkcjonariusze weszli do wszystkich urzędów marszałkowskich, by sprawdzić czy fundusze unijne były wydatkowane prawidłowo. Już wtedy można było usłyszeć komentarze, że była to akcja polityczna wymierzona w samorządy lokalne.
Tym razem chodzi jednak o samorząd miejski. Krzysztof Żuk to polityk PO, sprawuje urząd prezydenta Lublina już drugą kadencję. Podczas ostatnich wyborów wygrał w pierwszej turze, zdobywając ponad 60 proc. głosów. Pokonał m.in. kandydata PiS, Grzegorza Muszyńskiego.
Wnioskiem CBA o wygaśnięcie mandatu prezydenta Lublina zajmie się teraz Rada Miasta Lublina. Jeśli zdecyduje, że prezydent może pozostać na stanowisku, co jest prawdopodobne bowiem koalicja Platformy Obywatelskiej i Wspólnego Lublina ma większość w Radzie, wtedy sprawa trafi do wojewody, który wydaje postanowienie zastępcze. Zarówno od decyzji rady miasta, jak i postanowienia wojewody prezydentowi Żukowi przysługuje odwołanie do Wojewódzkiego Sadu Administracyjnego. Dopiero prawomocny wyrok sądu pozbawia prezydenta mandatu.
.png)
