Likwidacja gabinetów politycznych w JST nie przyniesie oszczędności
Projekt ustawy o zmianie ustawy o pracownikach samorządowych, przygotowany przez ugrupowanie Kukiz’15, zakłada usunięcie gabinetów politycznych przy wójtach, burmistrzach i prezydentach.
W przygotowanym projekcie podano informacje, że w samorządach zatrudnionych jest nawet 10 tys. osób na stanowiskach doradców i asystentów. W opinii samorządowców sytuacja zatrudniania osób do gabinetów politycznych ma miejsce głównie w dużych miastach. Na przykład w Urzędzie Miasta Krakowa doradcy sprawują funkcje eksperckie i są zatrudniani, aby zajmować się określoną problematyką, taką jak polityka senioralna czy zagadnieniami jakości powietrza. Warto zaznaczyć, że rozwiązania te funkcjonują w ograniczonym zakresie, bowiem ustawa określa maksymalną dopuszczalną liczbę zatrudnionych (w Krakowie jest to 7 osób). Rezygnacja z tego typu możliwości zrodzi konieczność zlecania ekspertyz na zewnątrz na mocy umów cywilnoprawnych, co nie przyniesie zapowiadanych oszczędności. Zdaniem samorządowców, projekt jest źle napisany, a samorządy powinny mieć swobodę decydowania w kwestii zatrudnienia asystentów i doradców. (rp)
2016-03-14 07:56:00
powrót
Dołącz do dyskusji na stronie
»