Problem: Samorządy powinny zaangażować się w tworzenie systemu obrony kraju
W wyniku procesów restrukturyzacyjnych i uzawodowienia wojska w systemie obrony terytorialnej Polski powstała luka, którą przy współpracy z organizacjami pozarządowymi mogą wypełnić samorządy lokalne.
Przez ostatnie 25 lat sytuacja polityczno-militarna Polski uległa znaczącej zmianie. Przestał istnieć Układ Warszawski, a Polska należy do Paktu Północnoatlantyckiego. Siły zbrojne uległy przeobrażeniu – z dużej i niezawodowej armii poborowej w chwili obecnej mamy kilkukrotnie mniej liczne wojsko zawodowe oraz oddolne obywatelskie organizacje proobronne.
W opinii Kazimierza Barczyka, przewodniczącego Federacji Regionalnych Związków Gmin i Powiatów RP, wobec nowych zagrożeń regionalnych i globalnych polską racją stanu powinno być stworzenie długotrwałego, spójnego i kompleksowego systemu Obrony Terytorialnej Kraju, w którego powstaniu istotną rolę powinny odegrać lokalne samorządy.
– Trzecim filarem bezpieczeństwa narodowego, obok sprawnych sił zbrojnych i systemu niezawodnych sojuszy, staje się powszechny, sprawny i oparty na wspólnotach obywatelskich system obrony terytorialnej – mówi Kazimierz Barczyk.
Obrona Terytorialna Kraju to w zamierzeniu paramilitarna organizacja budowana na szczeblu gmin i powiatów, wzorowana na amerykańskiej Gwardii Narodowej. Ma ona powstać, ponieważ Obrona Cywilna (OC) nie jest w stanie podołać podstawowym zadaniom z zakresu zapewnienia bezpieczeństwa. (...)
Cały artykuł w nowym numerze.