SGGW stawia na praktykę

Już po raz drugi z rzędu zwyciężyli Państwo w naszym rankingu. Co według Pana stanowi o atrakcyjności studiów podyplomowych na Państwa uczelni?
Sądzę, że powodów dużego zainteresowania naszymi studiami jest kilka. Przede wszystkim oferujemy wysoki poziom i skuteczność kształcenia, kontakt ze specjalistami-praktykami, przyjazną infrastrukturę dydaktyczną oraz konkurencyjne czesne.

Przyglądając się kadrze akademickiej, zwraca uwagę stosunkowo duża liczba wykładowców praktyków, są to m.in. osoby pracujące w ministerstwach, jak i sami ministrowie. Czy zajęcia z takimi osobami cieszą się większym zainteresowaniem studentów niż te wyłącznie teoretyczne?
Opracowując program studiów podyplomowych założyliśmy, że ten etap kształcenia powinien łączyć w sobie zarówno środowisko akademickie, jak też mających znaczne osiągnięcia praktyków. Uznaliśmy na Wydziale Nauk Ekonomicznych SGGW w Warszawie, że dzielenie się praktycznymi spostrzeżeniami osób, które mają duże doświadczenie wzmocni przekaz i usystematyzuje przekazywaną wiedzę. Słuchacze dzięki takiemu zabiegowi mogą samodzielnie ocenić dotychczasowe osiągnięcia np. administracji czy systemu finansowego naszego państwa i zwrócić uwagę na to, co jeszcze nie działa tak, jak powinno. Zajęcia praktyczne cieszą się sporym zainteresowaniem, ponieważ zbliżają słuchaczy do studiowanej problematyki, potrafią wciągnąć w dyskusję i są okazją do wymiany poglądów i własnych doświadczeń. Zauważyliśmy podczas kilku edycji studiów, że występuje w takim przypadku tzw. efekt synergii merytorycznie wzmacniając przekazywaną treść.

Deklarują Państwo, iż osoby zainteresowane mają możliwość odbycia praktyk. Czy wiele z nich korzysta z takiej możliwości?
Tak, istnieje taka możliwość. Nasza uczelnia jest zaangażowana we współpracę z wieloma ośrodkami akademickimi na świecie i często mamy możliwości kierować w ramach wymiany studenckiej zainteresowane osoby na różnego rodzaju praktyki studenckie czy też staże zawodowe. Na szczeblu krajowym współpraca taka również ma miejsce jednak stopień zainteresowania słuchaczy zależy od kierunku studiów podyplomowych. Z moich obserwacji wynika, że najwięcej osób korzysta z praktyk zawodowych na kierunku Zarządzanie Nieruchomościami – jest to kierunek, którego również mam przyjemność być kierownikiem.

Współpracują Państwo z blisko 100 zagranicznymi uczelniami. Z którymi ta współpraca jest szczególnie zintensyfikowana i z czego to wynika?
Placówek, z którymi współpracujemy na arenie międzynarodowej jest bardzo wiele, ale najbardziej intensywne kontakty występują z Wageningen University w Holandii oraz słowackim Uniwersytetem Rolniczym w Nitrze – w obu przypadkach współpraca trwa już bardzo długo – organizujemy wspólnie różnego rodzaju konferencje naukowe, publikujemy artykuły naukowe, wymieniamy doświadczenia.

W ubiegłym roku mówił Pan, że wybory samorządowe zwiększają zainteresowanie studiami podyplomowymi. Czy w tym wyborczym roku nasilił się ten trend?
Podobnie jak w poprzednich latach mamy bardzo duże zainteresowanie studiami podyplomowymi i trudno mi określić jak duży wpływ na to mają zbliżające się wybory samorządowe. Na pewno osoby, które mają zamiar brać czynny udział w tego typu działalności społecznej powinny dysponować wiedzą, którą staramy się przekazać na kierunku Administracja i Finanse Publiczne SGGW w Warszawie.

87 proc. osób, które ukończyły na SGGW studia podyplomowe uzyskały awans bądź pracę w administracji. Gdzie najczęściej znajdują zatrudnienie?
Z naszych obserwacji wynika, że jest to głównie szeroko rozumiany sektor publiczny – najczęściej instytucje samorządowe i jednostki je wspomagające, ale zdarzają się również jednostki centralne.

Rozmawiał Radosław Święcki