Strona główna  |  Wydawnictwo  |  Kontakt  |  Reklama
.

 
Aktualności

»

Ograniczenie liczby kadencji wymusi aktywność obywatelską

Opowiadam się za wydłużeniem kadencji samorządów do pięciu lat, gdyż to czas bardziej optymalny do wykonania trudniejszych zadań, wykazania kompetencji, zbudowania zespołu, a także rozliczenia z obietnic wyborczych – mówi Bogdan Zdrojewski, minister kultury i dziedzictwa narodowego, były prezydent Wrocławia.

W trakcie XV Dolnośląskiego Forum Samorządu Terytorialnego powiedział Pan, że jest zwolennikiem wydłużenia kadencji samorządu terytorialnego do pięciu lat. Co miałby zmienić ten dodatkowy rok?

Przede wszystkim zależy mi na dyskusji. Przyszły rok to czas bilansu, refleksji, podziękowań. 25-lecie samorządu terytorialnego w Polsce to jednak także szansa na debatę o przyszłości.
Powinna się odbyć także dlatego, że przyszłoroczne wybory do parlamentu krajowego otwierają szansę na proces legislacyjny w kolejnej kadencji samorządu. Mój głos to przede wszystkim apel o taki bilans, efektem którego będzie konstruktywna propozycja zmian dla perspektywy 2018-2022. Opowiadam się za wydłużeniem kadencji samorządów do pięciu lat, gdyż to czas bardziej optymalny do wykonania trudniejszych zadań, wykazania kompetencji, zbudowania zespołu, a także rozliczenia z obietnic wyborczych. Ponadto dojrzeliśmy, wybieramy bardziej świadomie, a nieco dłuższa kadencja oznacza zmniejszenie liczby cykli wyborczych. Kampanie są zazwyczaj dość kosztowne, a wraz z wyborami do Parlamentu Europejskiego jest też ich więcej.

Dlaczego opowiada się Pan za ograniczeniem kadencji prezydentów miast do dwóch? Mamy przecież wielu prezydentów rządzących trzecią a nawet czwartą kadencję, którzy wciąż są popularni?

Uważam, iż należy ograniczyć możliwość sprawowania funkcji wójta, burmistrza, prezydenta do dwóch kadencji następujących po sobie, gdyż będzie to wymuszało sprawniejszy obieg w aktywnościach obywatelskich. Będzie to także zabezpieczenie przed marazmem, pojawianiem się lokalnych „mandarynów”, a także wymusi większą aktywność społeczności lokalnej. Zdaję sobie sprawę z istnienia wielu wyjątków, tzn. włodarzy dzielnie radzących sobie przez trzy, czy cztery kadencje. Ale obserwuję także koszty, jakie w tych wypadkach występują.
Uznając wybory bezpośrednie za właściwe, uważam jednocześnie, iż zbyt mocno ubezwłasnowolniono gremia uchwałodawcze. Radni i jednostki pomocnicze zostały podmiotami niemal ornamentycznymi. ­­Dzieje się to ze szkodą dla aktywności obywatelskiej.

W tym roku mija 15 lat od wprowadzenia reformy samorządowej gabinetu Jerzego Buzka, na mocy której zmniejszono liczbę województw, a także przywrócono powiaty. Nieustannie toczą się dyskusje nad likwidacją bądź reformą powiatów. Jakie jest Pana zdanie w tej kwestii?

Reforma powiatów jest niezbędna. Jest ich za wiele, często są źle skrojone i generalnie za słabe. Przy utrzymaniu obecnego modelu wyboru marszałka, jestem zdecydowanym przeciwnikiem kolegialnego zarządzania województwami. Owszem, marszałkowie mogą zatrudniać swoich zastępców, ale dokładnie w tej samej formule, jak czynią to prezydenci miast.
(rś)


Pełna wersja wywiadu z Bogdanem Zdrojewskim w czerwcowym numerze miesięcznika.

2014-07-07 16:28:00

powrót

Dołącz do dyskusji na stronie

»

Komentarz:
Text:
Podpis:
Nazwa:
WWW:

Wysłanie komentarza oznacza ze zgadzam się na regulamin.
Dołącz do dyskusji na FB

»

 

»

TURYSTYKA

»

»

URZĘDY MARSZAŁKOWSKIE

»

POBIERZ BEZPŁATNIE

»

Wydarzenia w najbliższym czasie

»

7-9 maja, Katowice, XVI Europejski Kongres Gospodarczy, https://www.eecpoland.eu/

9 maja, II Ogólnopolska Konferencja Naukowa "Samorząd Terytorialny wobec współczesnych wyzwań, https://uwr.edu.pl/
Newsletter

»

Zamów newsletter


Sprawdź co słychać w największych samorządowych korporacjach

»