W Słubicach powstanie polsko-niemieckie przedszkole. W nowej placówce przewidziane jest 175 miejsc, z czego 40 przeznaczonych będzie dla dzieci z przygranicznego Frankfurtu nad Odrą.
Miasta od lat współpracują ze sobą. Po stronie niemieckiej od kilku lat istnieje już międzynarodowe przedszkole, w którym spośród 54 dzieci, 20 to mieszkańcy Słubic. Nowy transgraniczny projekt oświatowy „Edukacja bez granic” ma sprzyjać integracji kulturowej i wzajemnej tolerancji między sąsiadami.
– To pierwszy tego rodzaju projekt przy granicy po stronie polskiej. Chcemy w ten sposób znieść barierę granicy. Kryteria przyjęcia dla polskich i niemieckich dzieci będą takie same – opowiada Tomasz Ciszewicz, burmistrz Słubic. – Nie ma żadnych dodatkowych wymagań prawnych przy zakładaniu międzynarodowego przedszkola. Przy realizacji projektu oraz w toku prowadzenia placówki będziemy korzystać z doświadczeń niemieckiego przedszkola – dodaje.
Obecność niemieckich dzieci w polskim przedszkolu nie będzie opłacana przez władze Frankfurtu nad Odrą. Poza standardowymi opłatami miesięcznymi oraz za wyżywienie ponoszonymi przez rodziców, placówka będzie wspierana z budżetu Słubic. Na podobnych zasadach finansowane jest przedszkole po stronie niemieckiej – przez niemiecką gminę.
Siedziba nowego przedszkola ma ponadto służyć wymianie doświadczeń między nauczycielami obu narodowości. – Będzie to duża placówka – z siedmioma oddziałami. Zajęcia będą prowadzone po polsku i niemiecku, dodatkowo możliwe będą również lekcje angielskiego. W ramach wspólnego projektu prowadzone będą również szkolenia i kursy pedagogiczne i językowe dla kadr obu placówek – polskiej i niemieckiej – opowiada Ciszewicz.
Projekt jest realizowany w ramach Europejskiej Współpracy Terytorialnej. Jego całkowity koszt to 2,4 mln euro, z czego 85 proc, czyli 2 mln 38 tys. euro pokryte zostanie w ramach dotacji z UE. 1 mln 694 tys. otrzymają Słubice, a 334 tys. euro – Frankfurt nad Odrą – na rozwój przedszkola transgranicznego na swoim terenie. (abg)