Bogdan Kowalik: Samorządy są przygotowane na abolicję dla cudzoziemców
Cudzoziemcy, którzy przebywają w Polsce nielegalnie będą mogli skorzystać z abolicji. Ustawa abolicyjna wchodzi w życie 1 stycznia 2012 r.
Abolicją zostaną objęte osoby, przebywające na terytorium Polski nielegalnie i nieprzerwanie co najmniej od 20 grudnia 2007 roku. Natomiast cudzoziemcy, którym odmówiono statusu uchodźcy i orzeczono wydalenie z Polski, mogą starać się o zalegalizowanie pobytu, jeżeli przebywają w Polsce nieprzerwanie co najmniej od 1 stycznia 2010 roku.
Jest to już trzecia w ostatnim dziesięcioleciu abolicja dla cudzoziemców nielegalnie przebywających w Polsce. Poprzednie zostały przeprowadzone w 2003 i 2007 roku.
– Cudzoziemcy będą mogli zalegalizować swój pobyt w formie zezwolenia na zamieszkanie na czas oznaczony, które będzie udzielane na 2 lata – mówi rzecznik Urzędu ds. Cudzoziemców Ewa Piechota. – W tym czasie będą oni mogli podjąć zatrudnienie na podstawie umowy o pracę bez zezwolenia oraz prawnie uregulować swój dalszy pobyt w Polsce. Uruchomiliśmy dla nich infolinię w języku polskim, rosyjskim, angielskim i wietnamskim, gdzie mogą się dowiedzieć o szczegółach.
Żeby skorzystać z abolicji, należy przygotować cztery zdjęcia, dokument tożsamości, wypełnić wniosek i złożyć komplet dokumentów do właściwego pod względem miejsca przebywania cudzoziemca wojewody.
Liczba obcokrajowców nielegalnie przebywających na terytorium Polski jest trudna do oszacowania. Mówi się o przedziale między 5 tysięcy a 500 tysięcy.
– Według moich obliczeń, na Lubelszczyźnie może ich przebywać około 1200 – mówi Maciej Stanisław Zięba, dyrektor Wydziału Spraw Obywatelskich i Cudzoziemców Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego.
Zgodnie z Artykułem Art. 94. ust. 2 ustawy z dnia 12 marca 2004 r. o pomocy społecznej (DzU z 2008 r. nr 115, poz. 728 z późn. zm.), cudzoziemiec zamieszkuje w miejscu wskazanym przez wojewodę działającego w tej sprawie w porozumieniu z powiatowym centrum pomocy rodzinie oraz gminą. Może tu także starać się o podjęcie pracy i korzystać z pomocy społecznej. W związku z tym, wejście w życie ustawy abolicyjnej może spowodować napływ cudzoziemców do tych instytucji.
– Spodziewamy się tego, ale nie powinno to w żaden sposób zakłócić czy skomplikować funkcjonowania urzędów – mówi Maciej Zięba. – Nie przewidujemy też żadnych specjalnych działań. Cudzoziemcy, którzy zalegalizują pobyt w Polsce, są i będą traktowani w urzędach na ogólnych zasadach.
W Biłgoraju, leżącym w pobliżu granicy polsko-ukraińskiej cudzoziemcy, przede wszystkim ci zza Buga, są widoczni, ale nie w jakimś szczególnym stopniu. Niektórzy są tu tylko przejazdem. Ilu przebywa na stałe – nie wiadomo.
– Z tego co wiem, pewna grupa prowadzi działalność gospodarczą, głównie handel, ale jest też gabinet usług medycznych – informuje Bogdan Kowalik, sekretarz miasta. – Mieszkania natomiast wynajmują od prywatnych właścicieli. Nie sądzę, żeby abolicja zmieniła w jakiś drastyczny sposób tę sytuację. Aczkolwiek jesteśmy przygotowani na to, że będziemy musieli udzielać cudzoziemcom więcej informacji, a także pomagać im w podjęciu pracy czy znalezienia mieszkania, choć na tym polu nie przewidujemy zwiększonej aktywności obcokrajowców. (mg)
2011-12-30 12:11:00
powrót
Dołącz do dyskusji na stronie
»