Utrzymywanie małych szkół (także w perspektywie wieloletniej) jest możliwe – przekonuje prezydent Fundacji „Elementarz”, która w chwili obecnej prowadzi osiem szkół na terenach wiejskich.
Czy utrzymywanie bardzo małych szkół, jak np. w Łutowcu, gdzie liczba uczniów wynosi 5, jest realne w perspektywie wieloletniej?
Andrzej Jabłoński: Utrzymywanie małych szkół (także w perspektywie wieloletniej) jest możliwe, jednak wiąże się to z podejmowaniem szeregu innych działań, które skupiają się m.in. na pozyskiwaniu funduszy na ich utrzymanie z innych źródeł (np. fundusze unijne, turystyka edukacyjna). Ważne staje się stwarzanie przez samorządy i państwo możliwości wdrażania alternatywnych dróg realizacji misji edukacji na wsiach.
Z jednej strony dotyczy to otwarcia gmin na współpracę, z drugiej – umożliwienie wprowadzenia zmian w organizacji placówek oświatowych. Dotyczy to w szczególności rodzaju systemu klasowo-lekcyjnego – systemu klas łączonych.
Trzecim, niezwykle ważnym obszarem domagającym się rozwiązań systemowych jest sposób zatrudniania i motywowania nauczycieli do pracy – w obecnej chwili Karta Nauczyciela stanowi raczej barierę niż szansę dla takich szkół.
Czy rodzice chętnie godzą się na przekazanie szkoły do prowadzenia Fundacji?
AJ: Jednym z pierwszych etapów, kiedy Fundacja podejmuje próbę uratowania wiejskiej szkoły przed likwidacją jest kontakt ze środowiskiem – rodzicami, nauczycielami. Czasami zdarza się, że rodzice sami zwracają się do nas z prośbą o podjęcie działań, które uchronią szkołę. Piszą do nas listy pełne smutku i obaw o przyszłość swoich dzieci. My ze swej strony staramy się reagować na każdy przejaw troski o dobro dziecka.
Jednak zdarza się też, że rodzice, kierowani raczej sugestiami nauczycieli czy władz samorządowych i przede wszystkim stereotypami, mają na tyle obaw przed nowymi rozwiązaniami, że przyczyniają się raczej do blokowania sytuacji.
W tym obszarze dużo zależy od samych nauczycieli, którzy czasami, przyzwyczajeni od lat do pewnej „małej stabilizacji”, niechętnie podchodzą do zmiany organu prowadzącego. A przecież bez zmian nie ma rozwoju.
Więcej o problemach małych szkół wiejskich już 15 sierpnia, w najnowszym numerze Forum Samorządowego