Nierealne terminy i brak środków na wykonanie zadania. Konieczne są zamiany w przepisach dotyczących ujawniania prawa własności nieruchomości Skarbu Państwa i jst.
Podczas posiedzenia plenarnego KWRiST zajęto się sprawą opóźnień w przekazywaniu środków na ujawnianie w księgach wieczystych prawa własności nieruchomości Skarbu Państwa oraz jednostek samorządu terytorialnego. Samorządy postulowały o jak najpilniejsze uruchomienie przewidzianej w budżecie rezerwy na ten cel w wysokości 27 mln zł.
Zdaniem ministra Tomasza Siemoniaka nie można mówić o opóźnieniach, gdyż w zeszłym roku rezerwa została uruchomiona w lipcu.
– Musimy wiedzieć od wojewodów ile i za ile zostało zrobione w zeszłym roku, dopiero po tej informacji będziemy mogli przekazać środki na ten rok – tłumaczył Tomasz Siemoniak.
Tadeusz Wrona zwracał uwagę, nie tylko na opóźnienia, ale i ogólny niedostatek środków z rezerwy. Całość środków to 27 mln podczas gdy tylko Częstochowa potrzebuje na to zadanie ok. 2 mln zł.
– W ramach zeszłorocznej rezerwy otrzymaliśmy na ten cel jedynie 80 tys. zł – dodał prezydent Częstochowy.
Najwięcej uwag miał jednak wiceprezydent Łodzi Włodzimierz Tomaszewski. Jego zdaniem terminy podane w ustawie o są całkowicie nierealne.
– Czas jaki potrzebujemy na zrealizowanie tego zadania nie jest zależny od samorządu. Informacje na temat nieruchomości są dostępne tylko w instytucjach państwowych. Samorządom po złożeniu wniosku pozostaje tylko czekać – uzasadniał wiceprezydent Łodzi.
Jak tłumaczył Tomaszewski zaszłości po okresie PRL są tak duże, że w samej Łodzi trzeba przygotować ok. 50 tys. wniosków.
Inną sprawą jest konieczność kontaktowania się z ambasadami Polskimi za granicami, gdyż zachodzi konieczność ustalenia czy niektórym osobom, które mieszkają obecnie za granicą nie zostały już wypłacone odszkodowania. Zdaniem wiceprezydenta Łodzi na ostateczne ustalenie praw własności nieruchomości Skarbu Państwa i jst potrzeba 5 lat. Ustawowy termin mija w maju tego roku. (ag)