W 2012 roku, kiedy pójdzie do szkoły cały rocznik 6-latków, dzieci będą miały gorsze warunki do nauki. Prawdopodobnie będzie trzeba zwiększyć klasy i wprowadzić system zmianowy w podstawówkach - mówi dyrektor płockiego Wydziału Edukacji.
W Płocku może zabraknąć miejsc w przedszkolach nawet dla 500 dzieci. Samorządowcy szykują miejsca dla 5 - 6-latków, ale może ich zabraknąć dla najmłodszych.
To dlatego, że od następnego roku szkolnego będzie obowiązywał obowiązek przedszkolny dla 5 i 6-latków. To oznacza, że samorządowcy muszą znaleźć miejsca w swoich przedszkolach dla najstarszych dzieci. Mniejsze gminy, gdzie przedszkoli niemal nie było do tej pory są w niezwykle trudnej sytuacji. Nie lepiej jest w większych miastach.
Problem polega na tym, że na sześciolatków, którzy pójdą do szkoły gminy dostaną subwencję, a na przedszkolaków nie.
– W marcu będziemy organizować wspólnie z dyrektorami szkół dni otwarte dla rodziców, podczas których będą prowadzone też zajęcia dla dzieci. Chcemy zachęcić rodziców do posłania dzieci do szkół jak najwcześniej – mówi Katarzyna Rosa z płockiego Wydziału Edukacji.
Dla miasta to czysty zysk. Im więcej 6-latków pójdzie do szkoły, tym więcej miasto otrzyma subwencji i tym więcej miejsc będzie w przedszkolach dla dzieci młodszych. W zeszłym roku efekty akcji informacyjnej były mizerne. Do szkoły poszło 50 sześciolatków.
– Zwrócimy uwagę rodziców na fakt uwagę rodzicom, że w 2012 roku kiedy pójdzie do szkoły cały rocznik 6-latków i 7-latków ich dzieciom znacznie pogorszą się warunki nauki. Prawdopodobnie będzie trzeba zwiększyć liczbę uczniów w klasach i wprowadzić system zmianowy w podstawówkach – tłumaczy Katarzyna Rosa.
W mieście jest 3760 miejsc w przedszkolach. Może uda się zwiększyć pulę poprzez punkty przedszkolne przy szkołach, ale na pewno nie o tyle, by starczyło dla wszystkich. W przedszkolach pierwszeństwo będą miały 5 i 6-latki oraz dzieci, które zostają na kolejne lata.
W mieście jest zameldowanych ponad 2526 dzieci objętych obowiązkiem przedszkolnym. Oznacza do, że dla 3 i 4-latków, których jest jeszcze więcej będzie ok. 1200 miejsc z czego wiele zajmą 4-latki kontynuujące naukę.
(ag)
Do pobrania: