Przewodniczący Rady Gminy Wielbark w ludziach najbardziej ceni kompetencje i poczucie humoru. Nie znosi spoźniania się.
Andrzej Kimbar
przewodniczący Rady Gminy Wielbark
woj. warmińsko-mazurskie
Pochodzę z: Lubomicza
Wiek: urodziłem się 15 września 1967 roku
Wykształcenie: wyższe z zakresu ochrony środowiska i politologii na Akademii Humanistycznej im. Aleksandra Gieysztora w Pułtusku
Moja rodzina to: żona i dwoje dzieci – córka i syn
W ludziach cenię: kompetencje i poczucie humoru. Ponadto cenię ludzi ciężko pracujących, którzy w imię pracy potrafią wyrzec się wielu przyjemności i rzeczy
Najbardziej nie lubię: obłudy i spóźniania się
Moja największa zaleta i wada: moją zaletą jest punktualność. A wadą? Myślę, że mógłbym popracować nad tym, co cenię u innych, czyli nad pracowitością
Jakim jestem szefem: chyba w miarę dobrym, o czym może świadczyć wybranie mnie na przewodniczącego rady gminy na III kadencję. W tym czasie nie zaistniały żadne problemy w relacjach wójt – rada gminy
Moje miejsce na wypoczynek: góry. Latem piesze wycieczki po wyższych partiach gór, a zimą narty
Mój sposób walki ze stresem: jestem leśnikiem i pracuję w lesie. Dużo czasu spędzam więc na łonie przyrody. Każdemu kto chce odreagować trudy ciężkiego dnia lub tak ogólnie mówiąc oderwać się od rzeczywistości lub wyciszyć to polecam wyjechać na łono natury
Mój życiowy sukces: udane życie rodzinne i zawodowe
Największe marzenie: wyjazd do Nowej Zelandii, ale mam pewne opory ze względu na czas samej podróży
Książka/film, do których zawsze wracam: Nie mam jakiejś konkretnej książki, do której powracam, ale moim ulubionym autorem jest John Grisham. Film zaś to trylogia zwaśnionych rodzin Karguli i Pawlaków, czyli „Sami swoi”, „Nie ma mocnych” i „Kochaj albo rzuć”. Rodzima telewizja nie daje nam zapomnieć o tych filmach
Muzyka, która mnie relaksuje: słucham każdą dobrą muzykę, a relaksują mnie spokojne rytmy
Mój autorytet: niekwestionowanym autorytetem jest papież Jan Paweł II
Motto życiowe: żyj tak abyś mógł codziennie spojrzeć w lustro
Największy wynalazek ludzkości: wydaje mi się, że zasadniczo to informatyzacja. Zrewolucjonizowała ona życie ludzi, ale czy w dobrym kierunku tego nie wiem
Dobry samorządowiec to: dobry człowiek, pracowity, sumienny, uczciwy i potrafiący porozumieć się z ludźmi
Gdybym nie był tym, kim jestem, byłbym: chciałem być leśnikiem i jestem. Jestem zadowolony i nic bym nie zmieniał