Paweł Adamowicz: Ciągłe zmiany ustawowe utrudniają rozwój mieszkalnictwa
Tworzenie Fundacji Budownictwa Społecznego nie ma sensu jeżeli nowe instytucje nie będą mogły skorzystać z dodatkowych środków publicznych – uważają samorządowcy.
Po likwidacji dopłat z Krajowego Funduszu Mieszkaniowego cały szereg rozpoczętych przedsięwzięć w miastach czeka, aby państwo wypracowało nowy model wspierania TBS-ów (fot. Domek sp. z o.o.)
Możliwość przeznaczania przez TBS-y dochodów jedynie na budownictwo społeczne, utrzymanie monopolu BGK w obsłudze preferencyjnych kredytów na inwestycje mieszkaniowe, oraz brak jakichkolwiek danych finansowych to największe zarzuty wobec dokumentu „Podstawowe kierunki zmian w programie społecznego budownictwa czynszowego”
Jednym z elementów reformy ma być powołanie Fundacji Budownictwa Społecznego. Zdaniem Unii Metropolii tworzenie nowych bytów w tym sektorze nie ma większego sensu, jeżeli nie będą one mogły skorzystać z dodatkowych środków publicznych.
Odpowiedzią na pojawiające się wobec rządu zarzuty o braku polityki mieszkaniowej państwa ma być ostatnio upubliczniony dokument „Kierunki reformy systemu budownictwa społecznego w Polsce”. Jego częścią jest wczesniejszy dokument mówiący o kierunkach zmian w w programie społecznego budownictwa czynszowego.
Zdaniem zarządu ZMP materiał budzi pewne nadzieje. Niezwykle istotne jest jednak, żeby prace były prowadzone szybko, ponieważ po likwidacji dopłat z Krajowego Funduszu Mieszkaniowego cały szereg rozpoczętych przedsięwzięć w miastach czeka, aby państwo wypracowało nowy model wspierania TBS-ów. Stary model został zakwestionowany przez lobby developerów, które w TBS-ach widziało konkurencję. (ag)
Do pobrania:
2010-02-28 15:42:00
powrót
Dołącz do dyskusji na stronie
»