Strona główna  |  Wydawnictwo  |  Kontakt  |  Reklama
.

 
Artykuły » Felieton

»

Czesław Tomalik komentuje: Wystawmy im rachunek za to marnotrawstwo

Jestem przedstawicielem Gmin w Wojewódzkiej Radzie Dialogu Społecznego. Na wczorajszym posiedzeniu WRDS przedstawiłem prezentację pt. „Ocena przewidywanych skutków wprowadzenia reformy oświatowej w wybranych gminach miejsko-wiejskich i wiejskich”.

Dla części samorządów gminnych w naszym województwie jest jeszcze za wcześnie na wyliczenie skutków zmian w gminnej oświacie w wyniku wdrażania Prawa oświatowego i Przepisów wprowadzających ustawę Prawo oświatowe. Dyrektor administracji oświaty gminy miejsko-wiejskiej z 36 tysiącami mieszkańców pisze:

Na dzień dzisiejszy trudno określić skutki finansowe wdrażanej reformy, chociażby ze względu na to że:

Po pierwsze: Rozpoczął się proces rekrutacji do klas pierwszych szkół podstawowych i przedszkoli w Gminie […] i na chwilę obecną nie wyliczymy, jaki będzie nabór i ile utworzymy oddziałów klas pierwszych i oddziałów przedszkolnych,

Po drugie: Trwa okres wstępny przygotowywania arkuszy organizacyjnych  na rok szkolny 2017/2018. Trudno jest przewidzieć skalę zwolnień, czy też zmniejszenia etatów pracy nauczycieli i pracowników administracyjno - obsługowych likwidowanych gimnazjów, ponieważ od 1 września 2017 roku pracownicy ci stają się pracownikami szkół podstawowych.

Po trzecie: Wielkim znakiem zapytania  jest skorzystanie pracowników z uprawnień emerytalnych lub świadczeń kompensacyjnych zarówno pracowników administracji jak i nauczycieli, ze względu na ciągłe zmiany przepisów emerytalnych.

Po czwarte: Tak naprawdę kolejnym znakiem zapytania jest to czy nauczyciele w obliczu utraty pracy bądź zmniejszenia wymiaru zatrudnienia nie „skorzystają” z prawa do urlopów zdrowotnych, co wiąże się z podwójnymi kosztami, które Gmina będzie musiała ponieść.

Po piąte: Ważnym elementem w polityce zatrudnienia nauczycieli będzie miał fakt pozostawienia art. 30a Karty Nauczyciela mówiący o wypłacie jednorazowego dodatku dla nauczycieli. Dyskwalifikuje on możliwość zatrudniania nauczycieli na niepełne etaty. Z punktu widzenia finansów Gminy zatrudnianie nauczycieli w pełnym wymiarze plus kilka godzin ponadwymiarowych warunkują brak dopłat do średnich wynagrodzeń.

Tych niewiadomych jest zbyt wiele na dzień dzisiejszy i jest za wcześnie, aby móc określić, z jakimi skutkami finansowymi zderzą się Gminy od 1 września 2017r.  Jest pewne, że jednym ze skutków wprowadzanych reform chociażby tej dotyczącej pozostania dzieci 6 - letnich w przedszkolach jest obniżenie dotacji przedszkolnej dla Gminy […] o około 200.000 zł. Finansowanie dzieci 6 - letnich, które miało znaleźć swoje finansowe odbicie w subwencji, okazało się nieprawdziwe, ponieważ  w ogólnym rozliczeniu Gmina […] otrzymała mniejszą subwencje na rok 2017 o około 400.000 zł w porównaniu do roku ubiegłego.

Problemy kadrowe dotyczące zwolnień na pewno pojawią się po 31 sierpnia 2019 roku, gdy nie będzie już klas gimnazjalnych, a do systemu oświaty do klas IV przejdą dzisiejsze roczniki klas I, których jest tylko 7 oddziałów (dla porównania w latach poprzednich oddziałów bywało 13-15). Rok 2019 będzie rokiem, w którym najbardziej odczujemy skutki wdrażanych reform.

Jak widać, część opracowań mimo braku wyliczeń zawiera cenne konstatacje. Dyrektor gminnego zarządu oświaty w gminie miejsko-wiejskiej z 31 tysiącami mieszkańców pisze:

Dla organów prowadzących określenie nowego kształtu lokalnej struktury edukacji oznaczało konieczność znalezienia tzw. „złotego środka” pomiędzy optymalnym wykorzystaniem obiektów oświatowych, potrzebami uczniów, oczekiwaniami rodziców oraz „zagospodarowaniem” zasobów kadrowych. „Złoty środek” oznacza niestety pewne straty, które nie zawsze są możliwe do oszacowania, a te które mają charakter wymierny finansowy nie zawsze są możliwe do przewidzenia.

Nie można również zapominać o nakładach dotychczas poniesionych na przystosowanie szkół do potrzeb dzieci 6-letnich, których znaczną część samorządy mogą wpisać w listę „strat”. Po paru latach okazuje się, że znaczna część działań przystosowujących szkoły podstawowe do przyjęcia dzieci 6-letnich była właściwie niepotrzebna, bo w szkołach podstawowych nie będzie dzieci 6-letnich, a zamiast nich pojawi się młodzież 14 i 15-letnia. O ile samo zniesienie obowiązku szkolnego dla dzieci w wieku 6 lat raczej nie spowodowało bezpośrednio konieczności dodatkowych remontów w szkołach podstawowych (jedynie doprowadziło do wniosków o niezbyt efektywnym ulokowaniu poniesionych uprzednio nakładów na prace zrealizowane w ostatnich latach na przygotowanie szkół dla młodszych dzieci), to problemem w obecnej sytuacji staje się konieczność „powiększenia” szkół podstawowych o dwa dodatkowe roczniki. Problem dotyczy przede wszystkim małych szkół wiejskich, w których najczęściej może wystąpić niedobór sal lekcyjnych stawiający organy prowadzące przed koniecznością przeprowadzenia prac remontowych/adaptacyjnych (zwiększających liczbę sal) tak by uniknąć sytuacji „zmianowego” systemu nauczania. Kolejnym problemem szkół podstawowych (które nie przejmą budynków obecnych gimnazjów) jest brak pracowni przedmiotowych. Dla organów prowadzących sprawa wygląda tym trudniej, że mimo zapowiedzi, w rezerwie części oświatowej subwencji oświatowej nie ujęto środków na ten cel. Oznaczać to może konieczność przeznaczenia znacznych nakładów własnych na utworzenie i wyposażenie pracowni przedmiotowych lub niezapewnienie właściwych warunków nauczania w szkołach podstawowych. Realnym może zatem stać się problem znacznego zróżnicowania jakości zaplecza dydaktycznego w różnych szkołach podstawowych (wynikający z możliwości finansowych poszczególnych samorządów), co w oczywisty sposób może wpłynąć na zróżnicowanie szans edukacyjnych uczniów.

Mimo coraz bliższego terminu zmiany systemu edukacji, wielką niewiadomą pozostają koszty osobowe związane z reformą. Ich bardziej przybliżona ocena możliwa będzie dopiero po zatwierdzeniu arkuszy organizacyjnych, gdy bardziej realnie będzie można określić liczbę osób, które zdecydują się odejść na emeryturę lub świadczenie kompensacyjne (koszt wypłaty odpraw emerytalnych), czy też osób, które nie zgodzą się na obniżenie wymiaru etatu (koszt odpraw w wysokości 6-miesięcznego wynagrodzenia zasadniczego z art. 20 Karty Nauczyciela). Trudno również oszacować potencjalną liczbę nauczycieli, którzy mogą próbować „uciec” na urlopy dla poratowania zdrowia zwiększając koszty funkcjonowania oświaty. Pierwsza realna (opierająca się na „twardych” danych) ocena skutków finansowych nowej reformy, tak naprawdę będzie możliwa do oszacowania we wrześniu br. Problemy z ruchami kadrowymi mogą występować w kolejnych latach, co wiązać się może z potencjalnymi zwolnieniami nauczycieli (a być może również i pracowników niepedagogicznych), które mogą naprzemiennie występować w przedszkolach i w szkołach podstawowych. Taki stan może być szczególnie „kosztowny” dla samorządów, gdyż po sytuacji, w której nastąpi zwolnienie pracownika w danej placówce, po np. dwóch lub trzech latach konieczne będzie ponowne zatrudnienie osoby na danym stanowisku. W efekcie, oprócz zaburzeń płynności funkcjonowania placówek, samorządy będą ponosiły zwiększone koszty wypłaty odpraw zwalnianym pracownikom. […]

Na powstanie i rozwinięcie nowych jednostek oświatowych – gimnazjów – samorządy przeznaczyły ogromne środki, które z założenia były inwestycją w wiedzę i rozwój młodzieży w wieku 13-16 lat.

Jednak do naszego Związku wpłynęły takie opracowania z gmin, które zawierają konkretne wyliczenia skutków pracowniczych, budżetowych i majątkowych. I to z fragmentów tych pism burmistrzów, naczelników i dyrektorów ułożyłem wspomnianą wypowiedź na WRDS.

Dyrektor gminnego zarządu oświaty w gminie miejsko-wiejskiej z 20 tysiącami mieszkańców pisze:

Granice obwodów szkół pozostaną bez zmian w stosunku do obecnie obowiązujących.

Zmiana w ustroju szkolnym spowoduje większe wydatki finansowe w związku  z wprowadzeniem siódmej klasy szkoły podstawowej, bowiem siódmych klas będzie więcej niż byłoby klas pierwszych gimnazjum, a jednocześnie będą to klasy o mniejszej liczbie uczniów. Kolejnym wydatkiem dotyczącym realizacji reformy będą koszty związane ze zmianami  w strukturze zatrudnienia, które będą znane po złożeniu przez dyrektorów szkół projektów arkuszy organizacyjnych, tj. po 21 kwietnia br.

Ze wstępnych prognoz wynika, że w Szkole Podstawowej […], w której będą funkcjonowały klasy dotychczasowego gimnazjum:

- w roku szkolnym 2017/2018 (drugie i trzecie klasy gimnazjum) zabraknie godzin dla 1 nauczyciela zatrudnionego na pełny wymiar czasu pracy, a dla dwóch zatrudnionych w niepełnym wymiarze zostanie zmniejszony wymiar zatrudnienia,

- w roku szkolnym 2018/2019 (klasy trzecie gimnazjum) zabraknie godzin dla 3 nauczycieli zatrudnionych na pełny wymiar czasu pracy, a dla dwóch zostanie zmniejszony wymiar zatrudnienia.

W roku szkolnym 2019/2020, w którym nie będą już funkcjonować klasy gimnazjalne, w Szkole Podstawowej […] zabraknie godzin dla 7 nauczycieli zatrudnionych na pełny wymiar czasu pracy oraz dla 1 nauczyciela zatrudnionego na niepełny wymiar czasu pracy.

W pozostałych szkołach podstawowych, z uwagi na klasy siódme i ósme, będzie istniała potrzeba zatrudnienia nauczycieli do nauczania takich przedmiotów jak: fizyka, chemia, biologia, geografia i doradztwo zawodowe na niepełny wymiar czasu pracy.

Zapewnienie odpowiednich warunków nauki pozostającym w szkole uczniom klas siódmych i ósmych oraz potrzeby w zakresie dostosowania warunków lokalowych do wprowadzanych zmian będą kolejnym, znaczącym wydatkiem.

Ze zgłoszonych przez dyrektorów szkół danych, wynikają potrzeby finansowe w kwocie  722.916 zł  w następującym zakresie:

- roboty remontowo-budowlane związane z adaptacją pomieszczeń – 208.744 zł

- wyposażenie pomieszczeń – 101.903 zł

- pomoce dydaktyczne – 412.269 zł

O środki finansowe na doposażenie szkół w zakresie sprzętu szkolnego i pomocy dydaktycznych Gmina […] nie będzie mogła się ubiegać w ramach podziału 0,4% rezerwy części oświatowej subwencji ogólnej na 2017 rok z uwagi na brak takiego kryterium.

Burmistrz gminy miejsko-wiejskiej z 16 tysiącami mieszkańców pisze:

W świetle proponowanej nowelizacji ogromny budynek gimnazjum, z pełnowymiarową salą gimnastyczną, basenem, boiskami sportowymi (sztuczna nawierzchnia, tartan boiska do tenisa ziemnego i piłki ręcznej), specjalistycznymi gabinetami do zajęć logopedii, rewalidacji, gabinet stomatologiczny, gabinet pielęgniarski, biblioteką multimedialną, pracowniami do fizyki, chemii, biologii, języków obcych i dwie pracownie informatyczne (Wszystkie pracownie wyposażone są w sprzęt multimedialny z dostępem do Internetu), nie będą w pełni wykorzystane. […]

Liczba zwolnionych nauczycieli będzie zależała od wyboru wariantu i kształtować się na poziomie 10 do 20 nauczycieli (obecne zatrudnienie w gimnazjum to ok. 40 etatów, a w szkołach wiejskich ok. 33 etaty), zaś pracowników obsługi i administracji od 6 do 15 (obecnie zatrudnionych w szkołach wiejskich 10,25, a w gimnazjum 23,66), a odprawy z tego tytułu wyniosą od 200 do 400 tysięcy.

Przyjmując wariant funkcjonowania ośmioklasowych szkół wiejskich, to liczba oddziałów w gminie wyniesie ok. 64 - 65, więc zwiększy się o 2 - 3 oddziały. Koszt jednego oddziału w gminie po odjęciu kosztów stałych wynosi 160 tys. zł, czyli co roku gmina poniesie większe wydatki w skali 320 tys. – 480 tys. zł. Reasumując, to gmina poniesie koszty reformy, gdyż obecnie nic nie wskazuje na to, że zwiększy się subwencja oświatowa, a z rezerwy części oświatowej subwencji ogólnej na rok 2017 gmina nie może się starać o dodatkowe środki, gdyż dotyczą tylko gimnazjów przekształconych w szkoły podstawowe.

Sekretarz gminy wiejskiej z 8 tysiącami mieszkańców w obszernym opracowaniu pisze:

SKUTKI WPROWADZONYCH ZMIAN - BUDŻETOWE

1. Potrzeba zapewnienia warunków do nauczania nowych przedmiotów takich jak geografia, biologia, chemia i fizyka w szkołach podstawowych. 

2. Potrzeba wyposażenia szkoły podstawowe w  sprzęt szkolny (wyższe ławki i krzesełka dla uczniów VII i VIII klasy,  pomoce dydaktyczne, ewentualne wyposażenie pracowni przedmiotowych, w tym komputerowe).

Środki finansowe na doposażenie nowych pracowni oraz dostosowanie pomieszczeń do potrzeb uczniów klas VII miały zostać zabezpieczone w ramach podziału 0,4 % rezerwy części oświatowej subwencji  ogólnej. Zgodnie z wytycznymi zawartymi w kryteriach podziału 0,4 % rezerwy części oświatowej subwencji  na rok 2017  dofinansowaniem objęte są jedynie szkoły publiczne rozpoczynające kształcenie w zawodach, szkoły z nowo wybudowanymi obiektami oraz gimnazja, które od września 2017r. ulegają przekształceniu w szkoły podstawowe.

W Gminie […] gimnazjum będzie wygaszane, w związku z powyższym, nie kwalifikujemy się do otrzymania dofinansowania przyznawanego z rezerwy części oświatowej subwencji ogólnej w w/w zakresie.

Planowane wydatki na doposażenie szkół – bez remontów to około 200.000 zł.

3. Potrzeba zabezpieczenia środków finansowych na funkcjonowanie dodatkowego oddziału klasy VII. […]

W związku z tym, że liczba realizowanych godzin jest porównywalna, gmina poniesie dodatkowe nakłady finansowe na organizację pracy dodatkowego oddziału szkolnego. Planowane wydatki na ten cel to około 150.000 zł.

4. Dalsze ograniczenie liczby godzin ponadwymiarowych w szkołach, co w rezultacie spowoduje konieczność wypłaty w 2018r zwiększonego dodatku uzupełniającego dla nauczycieli za rok 2017 – ustawodawca w w/w przepisów wycofał zapis związany z likwidacją dodatku uzupełniającego dla nauczycieli.

Planowane wydatki na ten cel to około 50.000 zł.

5. Potrzeba zabezpieczenia dodatkowych godzin na edukację dzieci w klasach łączonych i zabezpieczenia środków na ten cel, w związku z wprowadzeniem nowych przepisów dotyczących zajęć w klasach łączonych. (Rozporządzenie  MEN w sprawie szczegółowej organizacji pracy szkół i przedszkoli – projekt z dnia 20 stycznia 2017r.). Klasa II szkoły podstawowej realizuje tygodniowo 23 godziny (bez języka mniejszościowego) i wszystkie zajęcia dotąd mogłyby być łączone. Po wprowadzeniu nowych przepisów zajęcia mogą być łączone wyłącznie w nie więcej niż połowie wymiaru godzin obowiązkowych zajęć edukacyjnych. Do prowadzenia dodatkowych godzin zajęć zajdzie potrzeba zatrudnienia nauczyciela. Sytuacja ta będzie miała miejsce w 3 szkołach podstawowych, wg naszych szacunków należy zwiększyć wymiar zatrudnienia o 36 godzin tygodniowo, a to przekłada się na 2 etaty nauczycielskie. Planowane wydatki na ten cel to około 130.000 zł.

SKUTKI WPROWADZONYCH ZMIAN  - MAJĄTKOWE

1. Budynek wyremontowanej szkoły podstawowej w […] pozostanie niezagospodarowany. Obecnie funkcjonująca tam szkoła podstawowa zostanie w przyszłości przeniesiona do budynku gimnazjum. Budynek gimnazjum dysponuje salą gimnastyczną, (której nie posiada szkoła podstawowa) oraz większą liczbą pomieszczeń.

Na przeprowadzony generalny remont szkoły podstawowej, celem przystosowania jej do potrzeb dzieci 6 letnich w latach 2015-2016 Gmina wydatkowała

- 2015 r. - 811 391,76 zł

- 2014 r. - 128 104,55 zł

Całość      939 496 zł

za dwa lata w budynku tym nie będzie już szkoły.

2. Zachodzi potrzeba wyremontowania 1 obiektu szkolnego (obecne gimnazjum) i dostosowania go do potrzeb szkoły podstawowej „Przebudowa, termomodernizacja wraz z wymianą wewnętrznej instalacji c.o., c.w.u., energii elektrycznej oraz wymianą źródła ciepła w budynku w […] przy ul. […]” to  2.000.000 zł brutto wg kosztorysu inwestorskiego.

Mogą sobie Państwo wyobrazić wczorajszą reakcję przedstawicieli rządu PiS na konkretne wyliczenia z miast i gmin. Ta reakcja była do przewidzenia, skoro prezes opolskiego Związku Nauczycielstwa Polskiego trafnie zauważyła, że te konkrety przeczą tezie minister edukacji Anny Zalewskiej, jakoby reforma oświaty była dobrze przygotowana i bezkosztowa.

A przecież w dniu 4 października 2016 r. Zgromadzenie naszego Związku  w swoim stanowisku nr 39 napisało: […] Wszystkie samorządy gminne od 1 stycznia 1996 r. są organami prowadzącymi dla szkół podstawowych i placówek oświatowych, a od 1 września 1999 r. – dla gimnazjów. Samorządy gminne są właścicielami budynków szkół i infrastruktury do nich należącej.[…] Podstawą każdej głębokiej zmiany systemu oświaty musi być uzasadniona potrzeba jej wprowadzenia, potwierdzona wizją poprawy funkcjonowania całego systemu, poparta wcześniejszą społeczną akceptacją, z wyliczonymi kosztami jej wprowadzenia i dalszego funkcjonowania. Na razie takiej długoterminowej wizji nie ma, brak jest akceptacji społecznej. Zmiany oświatowe nie mogą być wprowadzane szybkimi decyzjami, gdyż skutkują one na kilkanaście kolejnych lat.[…] Kolejna po cofnięciu sześciolatków do przedszkoli i szybko przygotowana zmiana systemu oświaty spowoduje zamęt i nieporozumienia w gminach. Związek Gmin Śląska Opolskiego opowiada się za wstrzymaniem pośpiesznych zmian w oświacie publicznej do czasu przeprowadzenia rzeczywistych konsultacji z samorządami gminnymi.

Warto przypomnieć, że wójtowie gmin z województwa podkarpackiego podczas spotkania w Rzeszowie z minister edukacji Anną Zalewską mówili o pogorszeniu warunków nauki w małych wiejskich podstawówkach, zwolnieniach nauczycieli i pieniądzach na odprawy dla nich. Wypowiedzi wójtów opublikowała Gazeta Wyborcza w artykule z 20 marca 2017 r. pt. „Wójtowie: Musimy zwalniać nauczycieli. Anna Zalewska zaprzecza”.

Podczas Zgromadzenia Ogólnego Związku Miast Polskich 21 marca 2017 r. w Serocku, podczas którego odbyło się spotkanie z szefową resortu edukacji, Burmistrz gminy miejsko-wiejskiej Błaszki w woj. łódzkim powiedział: - Zrobiliśmy jeden taki kategoryczny błąd. Nie sprzeciwiliśmy się reformie, która w ogóle nie była skonsultowana z samorządowcami. Mam bardzo wielki żal, pani minister. A państwo zlikwidowaliście ponad siedem tysięcy najnowocześniejszych szkół w Polsce, czyli gimnazja. Byłem w ministerstwie rok temu, do dnia dzisiejszego czekam na odpowiedź od pani. Oficjalnie zapraszam panią minister do gminy Błaszki. Mam nadzieję, że ktoś wreszcie się pojawi. Minister Anna Zalewska odpowiedziała burmistrzowi Karolowi Rajewskiemu: - Byłam i wspierałam protestujących przeciwko farmom wiatrowym. Tą wymianę zdań opisał TVN24 w sobotnim artykule „Burmistrz kontra reforma”.

Najpoważniejsze skutki wymuszonych przez Prawo i Sprawiedliwość zmian w gminnej oświacie wystąpią w 2019 roku. Roku wyborów do Sejmu i Senatu. To będzie czas, w którym wszystkie koszty tej szkodliwej operacji będą już policzone. Całe szydło wyjdzie z worka.

zgso@zgso.org.pl

2017-04-05

powrót

 

»

TURYSTYKA

»

»

URZĘDY MARSZAŁKOWSKIE

»

POBIERZ BEZPŁATNIE

»

Wydarzenia w najbliższym czasie

»

27 marca, Warszawa, Posiedzenie Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego, https://www.gov.pl/web/

27-28 marca, Warszawa, Forum Finansowania Agrobiznesu, https://pisb.pl/


Newsletter

»

Zamów newsletter


Sprawdź co słychać w największych samorządowych korporacjach

»