Strona główna  |  Wydawnictwo  |  Kontakt  |  Reklama
.

 
Aktualności

»

Grażyna Kopińska: Same zakazy nie powstrzymają korupcji w samorządach

Samorządy są postrzegane przez obywateli jako mniej podatne na korupcję. Czynnikiem hamującym patologie jest fakt, iż w mniejszych gminach mieszkańcy znają urzędników i burmistrza.

\"\"We wszystkich znanych mi badaniach, dotyczących tego zjawiska, samorządy wypadają lepiej niż administracja centralna. Należy jednak pamiętać, że są to dane pochodzące z badań opinii publicznej, a nie zjawiska jako takiego. Samorządy są więc postrzegane przez nas, obywateli, jako mniej podatne na korupcję. Czynnikiem hamującym takie patologie jest fakt, iż w mniejszych gminach mieszkańcy znają osobiście lub z widzenia większość urzędników i wójta czy burmistrza. W takich społeczeństwach trudniej ukryć nieuczciwość,  choćby przez to, że ludzie wiedzą, gdzie dana osoba mieszka, jaki ma majątek.

Poza tym osoba nieuczciwa, i za taką uważna, zazwyczaj nie ma szans na wygraną i na udawanie przed wyborcami kogoś innego.

Z drugiej strony w mniejszych gminach nie obserwujemy innego ważnego elementu kontrolnego, który przeciwdziała korupcji, jakim jest krytyczna, niezależna prasa. Lokalne periodyki są często, albo wprost dotowane przez samorząd, albo zależne od reklam kupowanych przez urząd gminy. Brakuje w prasie lokalnej artykułów śledczych i krytyki magistratu.

Dobrym pomysłem, stosowanym już w wielu polskich miastach jest wyodrębnienie specjalnego biura do obsługi mieszkańców. Chodzi o to, żeby mieszkańcy nie mieli bezpośredniego kontaktu z osobą odpowiedzialną za wydawanie decyzji. Składając jakiś wniosek, będziemy w takim urzędzie przyjmowani przez profesjonalnego urzędnika, odpowiadającego za kontakt z mieszkańcami, który powinien wyjaśnić nam procedurę postępowania z wnioskiem, ale nie informować o osobach, które będą zaangażowane w wydanie konkretnej decyzji. Eliminujemy w ten sposób jedną z możliwości bezpośredniego wpływu na sposób jej wydania.

Należałoby zastosować też zasadę „kilku par oczu”, co oznacza, że decyzje są podejmowane kolegialnie i że każda decyzja jest przez kogoś sprawdzana i zatwierdzana. Rozwiązań tego typu jest wiele i trzeba je dostosować do specyfiki urzędu.

Grażyna Kopińska
dyrektor Programu Przeciw Korupcji Fundacji im. Stefana Batorego

2010-07-23 16:46:00

powrót

Dołącz do dyskusji na stronie

»

Komentarz:
Text:
Podpis:
Nazwa:
WWW:

Wysłanie komentarza oznacza ze zgadzam się na regulamin.
Dołącz do dyskusji na FB

»

 

»

TURYSTYKA

»

»

URZĘDY MARSZAŁKOWSKIE

»

POBIERZ BEZPŁATNIE

»

Wydarzenia w najbliższym czasie

»

27 marca, Warszawa, Posiedzenie Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego, https://www.gov.pl/web/

27-28 marca, Warszawa, Forum Finansowania Agrobiznesu, https://pisb.pl/


Newsletter

»

Zamów newsletter


Sprawdź co słychać w największych samorządowych korporacjach

»