Dzięki połączeniu sił może być taniej i ekologiczniej
Ciepłowody, Stoszowice, Ziębice i Ząbkowice Śląskie powołały Klaster Energii Odnawialnej Ziemi Ząbkowickiej. Do blisko 60 tys. osób popłynie tańsza energia. To kolejna tego typu inicjatywa – wcześniej klastry stworzyło 20 dolnośląskich samorządów.
Klastry energii odnawialnej to stosunkowo nowa forma w polskim prawodawstwie. Mimo to na mapie Dolnego Śląska znaleźć można już pięć samowystarczalnych „wysp energetycznych”, które stworzyło blisko 25 samorządów. Elektrownie fotowoltaiczne i bioelektrownie mogą zostać teraz wybudowane w pięciu gminach - Ciepłowody, Stoszowice, Ziębice i Ząbkowice Śląskie.
– Zawsze myśleliśmy o odnawialnych źródłach energii. Mieliśmy nawet zaawansowany projekt farmy wiatrowej. Niestety w ostatnim etapie został zablokowany przez nową ustawę OZE. Cały czas czekaliśmy na inną szansę i na możliwość skorzystania ze środków zewnętrznych na budowę infrastruktury. Teraz będziemy mogli wykorzystać 5-hekatarową działkę w Stoszowicach. Chcemy wybudować na niej farmę fotowoltaiczną – mówi Paweł Gancarz, wójt gminy Stoszowice.
Przewidywana moc klastra Energii Odnawialnej Ziemi Ząbkowickiej wyniesie, sumując potencjał projektowanych instalacji na terenie wszystkich czterech gmin, około 15 MW (średnio 3 MW na jedną gminę). Spółka Strzelin PS Energetyka Odnawialna szacuje, że na inwestycje umożliwiające zbudowanie źródeł OZE na potrzeby klastrów potrzeba około 80 mln zł. Swoim działaniem firma wspiera cel związany z członkostwem Polski w Unii Europejskiej, czyli osiągnięcia progu 15 proc. energii elektrycznej wytwarzanej ze źródeł odnawialnych do 2020 roku.
Źródło: prexpert.com.pl
2017-09-19 09:40:00
powrót
Dołącz do dyskusji na stronie
»