Arkadiusz Litwiński: Kary za dzikie wysypiska muszą być surowe
Rząd zaproponował grzywnę w wysokości nawet do 10 tys. zł dla właścicieli posesji, którzy nie regulują opłat za wywóz odpadów.
Podkomisja nadzwyczajna ds. projektu nowelizacji ustawy o odpadach przygotowuje sprawozdanie, na podstawie którego sejmowa Komisja Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa zadecyduje m.in. o wymiarze kary za nielegalne składowanie odpadów.
Rząd zaproponował grzywnę w wysokości nawet do 10 tys. zł dla właścicieli posesji, którzy pozbywają się odpadów sprzecznie z prawem. Zdaniem posła Arkadiusza Litwińskiego, jest to odpowiednia kara. Problem dzikich wysypisk dotyczy właścicieli nieruchomości – często wartościowych – którzy w wielu przypadkach prowadzą również działalność gospodarczą.Uregulowanie odpowiednich opłat nie powinno być dla nich problemem, a jednak nie wywiązują się z obowiązku i wywożą śmieci np. do lasu.
– Kontrole wywozu odpadów należałoby przeprowadzać wyrywkowo, na podobnej zasadzie jak kontrole drogowe – mówi poseł Arkadiusz Litwiński. – Proponowana kara nie jest za surowa. Podatnicy – również za pośrednictwem budżetu państwa – przeznaczają obecnie ogromne sumy na edukację ekologiczną, nie można więc przymykać oczu na tego rodzaju wykroczenia, które często wynikają z chytrości gospodarzy. (abg)
2009-08-24 09:38:00
powrót
Dołącz do dyskusji na stronie
»